czwartek, 29 maja 2014

Turnieje, jak to ugryźć.


Ciągłe granie aren, rankingów w pewnym momencie staje się nużące, wtedy warto zastanowić się nad udziałem w turnieju. Na polskiej scenie jest organizowana coraz większa ich ilość i często można wygrać ciekawe nagrody, nie trzeba nigdzie jeździć. Wystarczy usiąść wygodnie przed komputerem i pojedynkować się z innymi graczami. Ludzie często boją się wystartować, więc postaram się przekonać i dać kilka swoich złotych rad jak przygotować się do udziału w takich rozgrywkach.

Wśród ludzi panuje często błędne przekonanie iż reprezentują oni zbyt niski poziom gry. Nic bardziej mylnego, przecież nikt nie każe Ci startować w kwalifikacjach do dużej imprezy offline, wystarczy wybrać odpowiadający nam format rozgrywek. Dwa najpopularniejsze to open i limited. Ten drugi skierowany jest właśnie do osób stawiających pierwsze kroki na scenie turniejowej, ponieważ format ten polega na tym, że w taliach NIE są grane karty Epickie i Legendarne. Jeżeli jednak posiadasz pokaźną kolekcje kart, radzisz sobie na rankingu i chcesz wystartować na turnieju by siebie zareklamować, zastanów się nad formułą Open, bez żadnych ograniczeń. Jest to najczęściej grany format na turniejach. Mecze rozgrywane są w systemach swiss (system szwajcarski), single elimination (drabinka, jedna porażka oznacza koniec udziału) lub double elimination (porażka oznacza przeniesienie do drabinki przegranych z której można dostać się do finału). Aby ograniczyć losowość w drabinkach, gry rozgrywa się do dwóch wygranych (Best of 3, Bo3) lub trzech wygranych (Best of 5, Bo5).

Nagrody czasami mogą być kuszące ;)

Dowiedziałeś się o formatach, pada więc pytanie: Gdzie grać? Dla osób, które zdecydowały się na format limited, zdecydowanie polecam serwis HearthCore.pl, gdzie co każdy wtorek organizowany jest turniej. Informacje o nich zamieszczane są wcześniej na ich stronie, razem z zasadami oraz opisem jak zabrać udział. Natomiast w formacie open jest większy wybór, tak samo na serwisie wymienionym powyżej także znajdziemy podobny turniej, tylko w soboty, ESL organizuje turnieje w środy i soboty, ale na tym lista się nie zamyka. Dla bardziej ambitnych graczy jest Gosu Cup, na którym można wygrać 100$ lub Zotac Cup, na którym można wygrać 100€. Warto zaglądać do tematu na forum battlenet: klik, gdzie na bieżąco aktualizowane są turnieje. Grupy na facebooku np: HearthStone Polska, organizują własne turnieje wewnętrzne, często z nagrodami. Może warto dołączyć?


Podstawy mamy już za sobą. A więc, jeżeli wybrałeś już turniej, talie jakimi będziesz grać, zapoznałeś się z zasadami, pozytywnie przeszedłeś fazę check-in'u i czeka cię pierwszy pojedynek, to warto byś zapamiętał kilka moich rad:

1. Każdego da się pokonać.
Nie ma tak, że w tej grze są osoby które wygrywają samym swoim nickiem czy rangą. Jeżeli trafiasz w pojedynku na gracza z legendarną rangą, a samemu posiadając range np. 13, nie nastawiaj się negatywnie. Jest to gracz jak gracz, czasami twoje złe nastawienie może powodować, że zbytnio się nie skupisz na grze i popełnisz mnóstwo błędów.

2. Nie popełniaj błędów.
Błędy to twój największy wróg, z pozoru jedna źle zagrana karta może spowodować przegraną. Trzeba nauczyć się przewidywać ruchy przeciwnika, i zagrywać swoje karty tak, aby twoje przewidywania się sprawdzały. Dlatego warto znać wszystkie karty w grze i ich działanie (lub przynajmniej część kart, które się gra)

3. Sprawdź rękę przeciwnika.
Jest to element bardzo ważny, a często zapominany. Wiadomo że nie dowiesz się jakie konkretne karty dostał przeciwnik przy rozdaniu, ale możesz zobaczyć ile kart wymienił na startowej ręce. Gdy moneta zostanie rzucona spójrz na górną część ekranu gdzie widać karty przeciwnika. Zauważ ile kart wymienił, a ile zostawił na ręce. Jeżeli zostawił wszystkie, prawdopodobieństwo iż posiada mocną rękę jest wysokie i można spodziewać się tempa od samego początku, jeżeli znów wymienia wszystkie, prawdopodobieństwo to spada do minimum, ale warto pamiętać o tym gdy przeciwnik wymienia wszystkie karty, to mogły przyjść mu odpowiednio dobre, lecz w takim wypadku szanse na wcisk od samego początku są mniejsze niż brak wymiany kart.

Przeciwny gracz zastanawia się nad wymianą kart.

4. Dostosuj talię.
Jeżeli regulamin pozwala na Sideboard (czyli zmianę kart w decku między meczami), przed meczem gdy już znasz klasę z jaką się zmierzysz dostosuj talię tak, aby sprawiała więcej kłopotu przeciwnikowi. Przykładowo na mecze z klasami, które posiadają bronie warto mieć Acidic Swamp Ooze (Żrący bagienny szlam)(Okrzyk bojowy: Zniszcz broń przeciwnika.). Jeżeli natomiast regulamin zabrania zamiany kart, twoja talia musi być gotowa na wszystko, więc warto przeanalizować każdy możliwy scenariusz.

5. Walcz do końca.
Nigdy się nie poddawaj, warto grać do końca. Dużo ludzi przegrywając pierwszy mecz w turnieju szwajcarskim (swiss) opuszcza go. Natomiast w tym rodzaju turniejów rozgrywane jest kilka rund z których wyłaniani są najlepsi gracze na podstawie ich wyników. Czasami zdarza się tak, że gracz przegrywający swój pierwszy mecz osiąga wysokie lokaty ponieważ każde kolejne mecze wygrywał. Sam byłem w podobnej sytuacji, gdzie postanowiłem sobie opuszczenie turnieju po przegranej pierwszej rundzie (trzeba było uczyć się do matury). Niedotrzymanie obietnicy pozwoliło mi osiągnąć wysoki wynik i zakwalifikowanie się do turnieju finałowego na trzeciej lokacie.

6. Analizuj.
Przed wykonaniem każdego ruchu zastanów się nad jego opłacalnością. Lepiej pomyśleć dwa razy niż zrobić kolejny missplay (złe zagranie). Staraj się analizować każdą możliwą odpowiedź na Twoje zagranie i czy przeciwnik ma możliwość wykonania tego. To logiczne że gdy wykorzystał już dwie Polimorfie wcześniej, ciężko będzie zniszczyć mu Cairna z stołu. Warto też czasami podjąć ryzyko, ale uważam jednak że lepiej nie polegać tylko na szczęściu.

7. Zrzut ekranu!
Po każdym swoim wygranym meczu rób screenshoty! Czasami zdarzają się przypadki, gdy wynik zostanie źle wpisany, wtedy masz dowód na twoją wygraną. Zrzuty zapisują się na pulpicie, więc nie musisz wklejać ich do żadnego programu lub robić zdjęć telefonem :)

Mam nadzieje, że moje porady będą pomocne i pomogą wam bardziej skoncentrować się na grze. Ja osobiście lubię słuchać muzyki gdy gram, pić ciepłą pyszną herbatę, pomaga mi się to relaksować. Zawsze staram się wyciskać z siebie wszystko i zajmować jak najwyższą możliwie lokatę. Polecam także po każdym meczu zastanowić nad naszymi zagraniami, a jeżeli przegrywasz, to co zrobić by nie popełnić kolejny raz błędu. Niech RNG będzie z wami! Do zobaczenia na turniejach!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz